Przypomnijmy, 30-letni poseł Łukasz Mejza objął mandat poselski po śmierci Jolanty Fedak. Oficjalnie jest posłem niezrzeszonym, lecz w Sejmie głosuje zgodnie z Prawem i Sprawiedliwością. Tak było m.in. z ustawą "lex TVN".
Nagana za brak oświadczenia majątkowego
Jak informuje TVN24, sejmowa komisja regulaminowa wzięła pod lupę niezłożenie przez posła oświadczenia majątkowego. Łukasz Mejza miał zostać poinformowany o obowiązku złożenia dokumentu, lecz odmówił. Sprawą zajęło się więc Prezydium Sejmu, które ukarało posła symboliczną naganą.
- Gdyby tak postąpił poseł opozycji, to zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa już byłoby w prokuraturze, a agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego pracowaliby w pocie czoła - mówił na antenie wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.
Podobnego zdania jest m.in. poseł Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej. - Brak złożenia oświadczenia majątkowego to nie tylko działanie nieetyczne, ale i niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza publicznego - mówił.
Przeczytaj też: Wypadek w Zielonej Górze. Zderzyły się trzy auta. Sprawca wjechał na czerwonym (ZDJĘCIA)
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.