W środę, 26 stycznia o godzinie 16:30 na terenie sztucznego zbiornika wodnego Wagmostaw w Zielonej Górze odbyły się pokazy z ratownictwa wodnego. - Chcieliśmy pokazać osobom dorosłym jak wygląda tego typu działanie, co należy zrobić, jak się zachować. Mam nadzieję, że każdy wyniesie z tego, chociaż odrobinę przydatnych informacji. - mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zielonej Górze.

Strażacy regularnie prowadzą spotkania dla dzieci w szkołach, jak również w specjalnej sali edukacyjnej "OGNIK" znajdującej się przy ulicy Kożuchowskiej w Zielonej Górze. Teraz funkcjonariusze postanowili skupić się też na edukacji dorosłych, ponieważ nie wszyscy wiedzą jak poprawnie zachować się nad wodą oraz jak udzielać pomocy tonącym. 

- Mieliśmy pokaz co zrobić w przypadku, kiedy my jesteśmy ratownikiem. Przypominam, że w takich sytuacjach, dopóki nie przyjedzie profesjonalna grupa ratownicza, to my jesteśmy ratownikiem i jesteśmy zobowiązani do pomocy innej osobie. - dodaje st. kpt. Arkadiusz Kaniak. 

Jak wyglądały pokazy?

Wędkarz spędzał czas nad wodą racząc się wysokoprocentowym alkoholem, nagle wpada do wody i nie może o własnych siłach wydostać się na brzeg. Osoby postronne ruszają do pomocy i przy pomocy dostępnych przedmiotów: wędki, kija, szalika, paska próbują pomóc tonącemu wędkarzowi. Niestety nie udaje się, ponieważ poszkodowany znajduje się zbyt daleko od brzegu.

Świadkowie wzywają służby ratownicze. Jedna z osób dzwoni pod numer alarmowy 112 i zgłasza: co się stało, gdzie to się stało, ile jest osób poszkodowanych, a także odpowiada na dodatkowe pytania operatora numeru alarmowego. Już po kilku minutach od zgłoszenia na miejsce dociera Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego.

Jeden ze strażaków próbuje dorzucić do tonącego wędkarza rzutkę ratowniczą, w tym samym czasie kolejny ratownik w asekuracji wchodzi do wody i płynie do poszkodowanego. Już po chwili ratownik razem z wędkarzem znajdują się na brzegu skąd poszkodowany trafia do przygotowanego wcześniej punktu medycznego. 

Jak pomóc tonącej osobie?

- Możemy podać patyk, rzucić jakimś elementem, który uniesie się na wodzie i będzie przywiązany do kawałka sznurka lub paska. Starajmy się nawiązać przede wszystkim kontakt z osobą będącą w wodzie, starać się ją uspokoić i jeżeli utrzymuje się na powierzchni wody zapewnić, że za chwilę przybędą służby ratownicze, które udzielą niezbędnej pomocy. - mówi mł. bryg. Rafał Konieczny, Dowódca Jednostki Ratowniczo - Gaśnicznej numer 2 w Zielonej Górze.

Jako osoba prowadząca działania ratownicze starajmy się zachować zimną krew, nie przeceniajmy naszych umiejętności, nie wskakujmy pochopnie do wody, ponieważ sami możemy znaleźć się w sytuacji zagrożenia życia. Postaraj się zorganizować sobie osoby do pomocy, wykorzystaj przygodny sprzęt znajdujący się w pobliżu, wezwij służby. 

Czytaj także - Zielonogórska policja w miesiąc wystawiła 88 mandatów powyżej tysiąca złotych!