Z Zielonej Góry pojechał na Ukrainę. Będzie służyć do ewakuacji rannych (ZDJĘCIA, FILM)

25 sierpień 2022
Autor: 
Z Zielonej Góry pojechał na Ukrainę. Będzie służyć do ewakuacji rannych Fot. Toro Gear

Mieszkaniec Zielonej Góry kupił samochód i przerobił go na pojazd ewakuacji medycznej. Teraz auto trafiło na Ukrainę, gdzie będzie pomagać rannym.

Wojna na Ukrainie trwa już ponad pół roku. Od 24 lutego na terenie kraju spadają pociski rakietowe. Niszczone są obiekty wojskowe, ale co gorsza, także cywilne. Do tej pory zginęły już tysiące osób, ale rosyjska agresja nadal trwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

11-tygodniowy chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala

Pojazd dla grupy medyków

Na froncie nieustannie pracują medycy. Wśród nich znajdują się między innymi członkowie polskiej grupy "W międzyczasie". To ochotnicy, którzy są przeszkoleni z zakresu medycyny pola walki. Ich głównym zadaniem jest wjeżdżanie do ostrzeliwanych miejscowości oraz ewakuacja rannych żołnierzy, jak i cywilów w bezpieczne miejsce, aby następnie móc przekazać ich do wojskowych karetek pogotowia.

W ostatnim czasie wspomóc medyków postanowił Adrian Wąsik, mieszkaniec Zielonej Góry prowadzący firmę Toro Gear. We własnym zakresie zakupił on samochód terenowy marki Nissan Terrano i przerobił na pojazd ewakuacji medycznej. Wymienił w nim praktycznie wszystko, aby perfekcyjnie przystosować go do pracy na froncie. W działania włączyła się też fundacja Zakres, która pomogła w rejestracji i przetransportowaniu auta.

- Dostaliśmy stalowego rumaka do ewakuacji z pierwszej linii! Bydle ma mnóstwo kucy i zostało dostosowane, oklejone oraz zmodyfikowane pod działania naszej sekcji! Chłopaki zaraz po otrzymaniu auta ruszyli na front - czytamy na stronie grupy "W międzyczasie".

Przeczytaj też: Zostań strażakiem w Zielonej Górze! PSP szuka kandydatów do służby


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u