Najgorsza postać zespołu tourette'a, potwornej dystonii, padaczki i chorób zwyrodnieniowych zwojów podstawnych zawładnęła i zmieniła w piekło życie Natalii. Jej ciało ciągle drży a usta wydają niewyobrażalny krzyk i niecenzuralne słowa. Natalia - kiedyś bardzo pracowita, ambitna i zdolna osoba, dziś jak chory, zraniony, zamknięty w klatce ptak, bez możliwości samodzielnego egzystowania. Każdy dzień zaczyna i kończy potwornym cierpieniem, bólem, i niemocą. Nie potrafi wciąż wygrać z wszystkimi chorobami pragnie je tylko odrobinę ujarzmić.
Pilna pomoc
- Pilnie potrzebna jest pomoc finansowa na zakup nowego, mocniejszego wózka inwalidzkiego, ponieważ przy tak postępujących chorobach nogi Natalii wciąż odmawiają posłuszeństwa - mówi Ewa Rudzińska, mama Natalii. - Potrzebny jest sprzęt specjalistyczny, środki higieny i ciągłe leczenie, wykonanie wielu wizyt celem zmiany parametrów stymulatora, badań w klinikach, kontroli w bardzo odległych miejscach. Wiąże się to z bardzo dużymi wydatkami. Nasz skromny budżet niestety nie wystarcza na pokrycie takich wydatków. Osobiście nie posiadamy samochodu a wyjazd z osobą niepełnosprawną specjalnym samochodem jest spory. Żaden lekarz z pobliża nie jest w stanie pomóc. Dlatego zwracamy się do Państwa z ogromną prośbą o pomoc finansową. Każda kwota nawet najmniejsza ma ogromne znaczenie i jest na wagę złota.
Aby wesprzeć Natalię należy wejdźcie na stronę pomoc.pl z dopiskiem WALKA NATALII.
Przeczytaj także: 43 miliony dla Zielonej Góry na usunięcie składowiska odpadów po pożarze w Przylepie