Aby nie było syndromu dnia następnego, czyli tzw. kaca należy przestrzegać reguł: na jeden kieliszek wódki, szklanka soku, nigdy nie pij alkoholu na pusty żołądek, godzinę przed przyjęciem zjedz potrawę z dużą ilością białka zwierzęcego i tłuszczu (rosół, sałatkę z oliwą). Tłuszcz utworzy warstwę ochronną na ściankach żołądka i dwunastnicy. Przenikanie alkoholu do krwi znacznie się opóźni.
Kiedy mimo to kac nas dopadnie, leczyć możemy się w następujący sposób:
- filiżanka czarnej kawy z 2 łyżeczkami miodu, octu winnego lub soku cytrynowego,
- kieliszek czerwonego wina zmieszany z zimną, musującą wodą mineralną oraz sokiem z 2 cytryn,
- sok z cytrusów z odrobiną wódki,
- filiżanka gorącego, esencjonalnego rosołu
- sok pomidorowy...
a potem spacer, choć na 15 minut. Ruch pobudzi krążenie i organizm szybciej upora się z trucizną.
Jeśli musicie sięgnąć po środek przeciwbólowy, sięgnijcie po ibuprofen, jego metabolizm odbywa się bez udziału wątroby. Wystrzegaj się gorącej kąpieli, ostrego światła oraz hałasu.