Prace budowlane związane z przebudową wiaduktu kolejowego planowo miały zakończyć się pod koniec września 2018 roku. Termin nie został jednak dotrzymany z uwagi na utrudnienia z jakimi spotkali się budowlańcy. Wówczas do harmonogramu robót należało dodać jeszcze wzmocnienie przyczółków oraz przeniesienie niezinwentaryzowanych kabli.
Z powodu dodatkowych prac, termin robót był nieustannie przekładany. Z początku mówiło się o końcu ubiegłego roku, lecz obecnie jest to już sierpień 2019 roku. - Aktualnie prowadzone są prace przy przebudowie przyczółków. Obiekt będzie szerszy, zaopatrzony w jezdnię umożliwiającą dwukierunkowy ruch autobusów oraz dwa chodniki. Drogę pod wiaduktem będzie budowało Miasto Zielona Góra - informował w styczniu Zbigniew Wolny z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
W piątek, 1 marca, miasto faktycznie ogłosiło przetarg na przebudowę drogi w obrębie wiaduktu. Zamówienie obejmuje rozbiórkę jezdni i chodników, zaprojektowanie kanalizacji deszczowej, wycinkę drzew i krzewów oraz przesadzenie rosnącej magnolii. Przetarg zakłada także wykonanie nowej drogi i chodników oraz rozbiórkę pobliskiego budynku mieszkalnego i gospodarczego wraz z drewnianą wiatą.
Termin zakończenia prac zapisany w przetargu wskazuje na 31 sierpnia 2019 roku. Czy mieszkańcy Zielonej Góry mogą jednak spodziewać się zakończenia robót zgodnie z planem? Problem dotyczy przede wszystkim kierowców, ale również pieszych, którzy bardzo często nielegalnie przechodzą na drugą stronę wiaduktu przez torowisko.