– Kim trzeba być żeby skazać na powolną i bezsensowną śmierć inne, bezbronne istoty?! – takie pytanie zadają sobie pracownicy zielonogórskiego schroniska, którzy wezwani zostali do pozostawionych w kartonie na pastwę losu małych kotków. Niestety 6 najmłodszych kociąt z racji na ich stan trzeba było poddać eutanazji. 2 starsze walczą o życie.
Zwierzęta zostały znalezione w kartonie przy ulicy Drzewnej w Zielonej Górze, były przemarznięte, przemoczone, głodne i przerażone. Łącznie w kartonie było osiem kotów, sześć świeżo urodzonych i dwa niespełna tygodniowe. Z całej ósemki udało się uratować tylko dwa najstarsze koty, które walczą teraz o życie.
– Trzymajcie kciuki za Kompasa i Busolę, są w bardzo złym stanie, ale będziemy o nie walczyć! – czytamy w poście na stronie Schroniska Zielona Góra w mediach społecznościowych.
Na podstawie: Schronisko Zielona Góra
