Marszałek województwa lubuskiego żąda ponownej analizy możliwości obsługi festiwalu Pol’and’Rock przez Przewozy Regionalne. Samorząd ocenia, że wyliczenia PR dotyczące strat osiągniętych w wyniku realizacji oferty musicRegio w 2018 roku są „intencjonalnie nierzetelne”.
W maju spółka Przewozy Regionalne zrezygnowała z obsługi pociągów dodatkowych podczas Pol’and’Rock. Marszałek Elżbieta Anna Polak apeluje w liście do prezesa Przewozów Regionalnych Krzysztofa Zgorzelskiego o „ponowne rozważenie tej kontrowersyjnej i pochopnej decyzji”. Podkreśla, że brak dowozu na imprezę może doprowadzić do chaosu komunikacyjnego, który odbije się szerokim echem nie tylko w Polsce.
– Nie przyjmuję publicznie wygłaszanych przez Pana Prezesa „argumentów”, że istnieje zagrożenie stratami, uzasadnianych na podstawie rzekomych masowych aktów wandalizmu w latach ubiegłych – czytamy w liście. Marszałek województwa powołała się przy tym na słowa byłego prezesa PR Tomasza Pasikowskiego, który zapewniał, że pociągi obsługujące dotychczasowe festiwale przy okazji wzmożonego ruchu generowały dodatkowe zyski.
Fot. Lubuskie.pl