Prace nad budową obiektu rozpoczęto w marcu 2018 roku, kiedy to zamknięto przyległe ulice i wyburzono wcześniejszy budynek MZK. Od tego momentu mieszkańcy Zielonej Góry ze zniecierpliwieniem oczekiwali na zakończenie inwestycji. Jej koszt wyniósł około 20 milionów złotych.
Oficjalne otwarcie odbyło się w poniedziałek, 17 czerwca, punktualnie o godzinie 4:00. Wówczas na tablicach informacyjnych pojawiły się godziny kursowania autobusów, a do centrum zaczęli zmierzać pierwsi pasażerowie. Wraz z najeżdżającymi autobusami oddano do użytku również odremontowaną ul. Bema.
W infrastrukturę centrum przesiadkowego wchodzi między innymi sześć peronów do obsługi autobusów przegubowych oraz cztery stanowiska do ładowania autobusów elektrycznych. Ponadto w centralnej części obiektu znajduje się centrum obsługi klienta i dwie klimatyzowane poczekalnie dla pasażerów. Powstała też kładka łącząca się z wiaduktem na ul. Sulechowskiej.
- Udało się zakończyć jeden z kolejnych etapów najtrudniejszego w dziejach projektu. Dotyczy on ograniczenia emisji spalin przez autobusy. Mamy nowe w tym ponad 40 elektrycznych. Najwięcej w Polsce. Projekt trudny, bo nowatorski i nikt takiego do tej pory nie zrealizował. O komplikacjach wynikających z budowy nie wspomnę. Jesteśmy pionierami - napisał na facebooku Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry.
https://newslubuski.pl/spoleczne/6786-zielona-gora-centrum-przesiadkowe-oficjalnie-otwarte-jak-kursuja-autobusy.html#sigProId59d4449fc9
Fot. Janusz Kubicki (FB), MZK Zielona Góra