Pionierskie zastosowanie hipotermii u noworodka. "Minimalizujemy skutki niedotlenienia"

12 listopad 2019
Autor: 
Pionierskie zastosowanie hipotermii u noworodka Fot. Szpital Uniwersytecki Zielona Góra

Załoga karetki neonatologicznej ze Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze po raz pierwszy w Polsce zastosowała hipotermię u noworodka podczas wykonywania transportu międzyszpitalnego. Temperaturę ciała zmniejszono do niecałych 34 stopni. Wszystko po to, aby zminimalizować skutki niedotlenienia okołoporodowego.

Wszystko zaczęło się w niedzielę, 10 listopada, w Nowej Soli. W miejscowym szpitalu urodziła się dziewczynka, u której w okresie okołoporodowym stwierdzono niedotlenienie mózgu. Planowo noworodek w pierwszych godzinach życia miał trafić do szpitala w Zielonej Górze, gdzie w takich przypadkach stosuje się hipotermię.

- To zaledwie 20 kilometrów, jednak w Klinicznym Oddziale Neonatologii zajęte były wszystkie miejsca. Odłączenie od aparatury któregokolwiek z maluchów, aby zwolniło się miejsce dla nowosolskiego noworodka, nie wchodziło w rachubę. Skontaktowano się z Poznaniem, ale tam też nie było miejsca, w końcu znaleziono je w Klinice Neonatologii we Wrocławiu - relacjonuje Robert Kowalik z biura prasowego szpitala w Zielonej Górze.

Załogę karetki stanowili lek. med. Marta Sibilska, pielęgniarka Dorota Tomaszewska oraz ratownik medyczny Marcin Klejna i kierowca Robert Brandt. Po przygotowaniu noworodka do transportu ekipa ambulansu ruszyła w dwugodzinną trasę do Wrocławia.

Medycy obniżyli temperaturę ciała dziecka do 33,5 stopni, aby zminimalizować skutki niedotlenienia. Po przekazaniu do lecznicy we Wrocławiu zostało ono poddane dalszemu leczeniu hipotermią, które trwa 72 godziny. - Na tym pierwszym etapie zrobiliśmy wszystko, co medycyna światowa może zaoferować - podkreśla lek. med. Marzena Michalak-Kloc, kierownik klinicznego oddziału neonatologii zielonogórskiego szpitala.

Dopiero po trzech dobach dziecko będzie stopniowo ocieplane. W tym czasie noworodek przebywa w śpiączce farmakologicznej, potem jest wybudzane. Trudno jednak na tym etapie ocenić jego stan pod względem neurologicznym. - Rezonans magnetyczny powie nam, czy nie ma jakichś zmian w mózgu. Dalej pod kątem rozwoju dziecko obserwowane jest przez neurologa i poradnię neonatologiczną. Ten proces oceny następstw trwa przynajmniej rok - wyjaśnia Marzena Michalak-Kloc.

Sprzęt służący do leczenia hipotermią o wartości około 100 tysięcy złotych trafił na początku października tylko do trzech ośrodków medycznych w kraju. Obok Zielonej Góry jest to Poznań oraz Bydgoszcz.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top