To historia, która poruszyła serca mieszkańców Zielonej Góry – szczególnie tych z dzielnicy Jędrzychów. Kilkanaście dni temu lokalna społeczność stanęła murem w obronie bociana, który rozpoczął budowę gniazda na słupie energetycznym. Dziś możemy powiedzieć jedno – walka nie poszła na marne!
Bocian budował gniazdo na słupie energetycznym
O jędrzychowskim bocianie mogliście przeczytać na naszym portalu na początku kwietnia w artykule „Mieszkańcy Zielonej Góry walczą o ochronę gniazda bociana”. Choć początkowo sytuacja wyglądała niepokojąco, a decyzja o potencjalnej likwidacji gniazda wywołała prawdziwą burzę w mediach społecznościowych, zakończenie tej historii przynosi ulgę i wzruszenie.
Pracownicy Enei zaskoczyli mieszkańców
Gdy na miejscu ponownie pojawiła się ekipa Enei, mieszkańcy nie kryli obaw. Obserwując działania z daleka, byli przekonani, że pracownicy przyjechali, by usunąć gniazdo i przegonić bociany. W sieci momentalnie rozpętał się hejt – wiele osób wyrażało rozgoryczenie i złość, nie wiedząc jeszcze, jaki naprawdę jest cel wizyty.
Tymczasem okazało się, że… pracownicy Enei przyjechali, by pomóc ptakom! Zabezpieczyli przewody energetyczne wokół gniazda, eliminując zagrożenie dla bocianów, ale też zapewniając bezpieczeństwo całej infrastrukturze.
„chcieliśmy jak najlepiej dla naszych bocianów zabezpieczajac słup przed wystąpieniem zwarcia” – mówili pracownicy firmy.
Bociany zostają – i to z niespodzianką!
Dzięki szybkiej interwencji, współpracy mieszkańców i odpowiedzialnemu podejściu firmy energetycznej, gniazdo mogło zostać na swoim miejscu. Co więcej – w bocianim domu pojawiły się już pierwsze jajka!
Według relacji mieszkańców, w gnieździe są już dwa jajka. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z naturą, małe bociany wyklują się już w maju. To cudowna wiadomość nie tylko dla miłośników przyrody, ale też dla tych, którzy zaangażowali się w walkę o życie tych niezwykłych ptaków.
Ta historia bocianów z Jędrzychowa to przykład, jak lokalna społeczność, odpowiedzialne instytucje i zaangażowani eksperci mogą wspólnie działać na rzecz ochrony przyrody. Dzięki ich współpracy, bociany są bezpieczne, a mieszkańcy mogą z dumą obserwować rozwijające się życie w gnieździe.
Czytaj także: Wandal zdewastował kościół w Wielką Sobotę. „Oszpeciło święte miejsce