Policjanci oprócz podejmowania samych interwencji reagują też na każde zdarzenie, które może być potencjalnie niebezpieczne. Funkcjonariusze często są też tam, gdzie potrzebna może być zwyczajna ludzka pomoc.
Tak było i tym razem. Patrol mundurowych z Gorzowa Wielkopolskiego przemierzał miejskie arterie, gdy na ulicy Wyszyńskiego zauważył zepsuty samochód osobowy stojący na pasie ruchu. Policjanci bez wahania postanowili pomóc kierowcy pojazdu.
W czasie, gdy jeden z funkcjonariuszy pomagał kierującemu, pchając jego samochód, drugi zabezpieczał zdarzenie, jadąc za nimi oznakowanym radiowozem z włączoną sygnalizacją świetlną.
Interwencja mundurowych spotkała się z pozytywnym odbiorem jednego ze świadków. - Nigdy nie widziałem, żeby policja pomagała spychać auto. Bardziej myślałem, że kierowca otrzyma mandat, a tutaj policjanci pomogli kierowcy - mówi Mateusz.
Przeczytaj też: Uderzył w auto w Zielonej Górze i uciekł. Sprawca jest poszukiwany, miał skradziony pojazd (ZDJĘCIA)