Strażak z Zielonej Góry, Łukasz Jęcz, wyruszył w niezwykłą podróż. Na zabytkowym bicyklu z 1870 roku planuje objechać całą Polskę. Każdy kilometr to walka o zdrowie jego córki Emilki, która zmaga się z ultra rzadką chorobą genetyczną.
Strażak z Zielonej Góry na bicyklu dookoła Polski
Łukasz Jęcz, strażak z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Zielonej Górze postawił sobie ambitny cel – w 30 dni przejechać około 2700 kilometrów dookoła Polski. To nie tylko próba ustanowienia rekordu, ale przede wszystkim symbol miłości ojca, który chce zwrócić uwagę na dramatyczną sytuację swojej córki.
Zielonogórski strażak podkreśla, że wyprawa to nie wyścig. – Każdy kilometr to krok bliżej do zdrowia Emilki – mówi. Wierzy, że akcja poruszy serca tysięcy ludzi i pomoże zebrać środki na kosztowne leczenie oraz rehabilitację dziewczynki.
Bicykl z 1870 roku – bez wspomagania, tylko siła mięśni
Historyczny jednoślad ma ogromne przednie koło i malutkie tylne. Nie posiada żadnych wspomagaczy – to prawdziwe wyzwanie dla kondycji i charakteru. Trasa przebiega m.in. przez Żagań, Jelenią Górę, Opole, Kraków, Rzeszów, Lublin, Białystok, Suwałki, Gdańsk, Kołobrzeg i Kostrzyn nad Odrą.
– To pojazd z 19 wieku, który powstał jeszcze zanim był łańcuch oraz przerzutki, ale również nie mam żadnej amortyzacji. Będzie to najdłuższa trasa pokonana bicyklem w 30 dni. Trasa została wytyczona stricte pod pojazd, będę jechał przez miasta – przekazuje Łukasz Jęcz.
Dla Emilki – walka z rzadką chorobą
Córka Łukasza, Emilka Jęcz, zmaga się ze spektrum opatii RNU4atac. Na świecie znanych jest jedynie 100 podobnych przypadków. Dziewczynka jest po udarze, choruje na padaczkę i wymaga kosztownego leczenia oraz rehabilitacji.
Zielonogórski strażak robi wszystko, aby jak najszybciej zebrać pieniądze. W 2024 roku wybrał się na kultowym rowerze Wigry 3 na Hel. Odbierał też od ludzi elektroodpady.
Śledź trasę i wspieraj akcję
Trasę niezwykłej wyprawy można na żywo śledzić pod adresem: poltrax.pl/bicyklem-przez-polske.
Pomóc Emilce można poprzez stronę zbiórki: Siepomaga.pl.
Przeczytaj też: Jechał autem po ścieżce rowerowej w Zielonej Górze. Tak tłumaczył się 61-latek (FILM)