W tym roku bez kolędy w Lubuskiem. Księża nie zawitają do domów. „Wiernych zapraszamy do kościołów”

Diecezja zielonogórsko-gorzowska rezygnuje z tradycyjnej kolędy, czyli odwiedzin duszpasterza w domach. Wszystko z powodu obecnej sytuacji epidemicznej. Księża zapraszają jednak do kościołów.

To już pewne. W województwie lubuskim nie będzie kolędy 2020/2021. Wydział Duszpasterski Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze rezygnuje z corocznych odwiedzin duszpasterskich. Normalnie wizyty rozpoczynałyby się w okresie świątecznym i kończyły najpóźniej 2 lutego.

– Wierni zostaną zaproszeni na spotkanie kolędowe przy żłóbku po wieczornej Mszy św. Spotkanie to odbędzie się w kościele, z zachowaniem obowiązujących przepisów sanitarnych, a parafianie wezmą w nim udział w mniejszych grupach – podaje ks. Andrzej Sapieha, rzecznik diecezji.

Spotkania zostaną podzielone na poszczególne rejony parafii lub ulice. W ich trakcie wierni będą śpiewać kolędy oraz słuchać Ewangelii. Nie zabraknie też modlitwy powszechnej czy błogosławieństwa wiernych. – Uczestnicy będą zachęceni, by po powrocie do domu zebrać się w gronie rodzinnym na modlitwę i pokropić mieszkanie wodą święconą – dodaje ks. Sapieha.

Odwiedziny księdza w szczególnych przypadkach

Mimo wszystko wizyty będą możliwe, lecz tylko w niektórych przypadkach. – Proboszcz może zaproponować parafianom, że w szczególnych przypadkach, takich jak błogosławieństwo nowego mieszkania, czy odwiedziny osoby chorej, istnieje możliwość indywidualnej wizyty na wyraźne zaproszenie przez wiernych – informuje diecezja zielonogórsko-gorzowska.

Przeczytaj też: Brutalne morderstwo pod Gorzowem. Syn zabił rodziców. Mieli 62 i 69 lat