Tragedia. Nie żyje zaginiony 15-letni Marek z Ledna. Jego ciało wyłowiono z Odry

Z Odry wyłowiono ciało zaginionego 15-letniego Marka z Ledna. Kilka dni temu służby wyciągnęły z rzeki zwłoki jego kolegi – 13-letniego Filipa. To koniec ogromnej akcji poszukiwawczej.

W niedzielę, 16 maja, ponownie ruszyła akcja poszukiwawcza za zaginionym 15-letnim Markiem. Po godzinie 11:00 do służb trafiła niepokojąca informacja. Przy brzegu rzeki Odra na wysokości miejscowości Ledno ludzie zauważyli i wyłowili ciało, które wypłynęło na powierzchnię wody.

– Niedzielny poranek przyniósł tragiczną informację związaną z poszukiwaniami 15-letniego Marka. Prowadzone na Odrze w Lednie działania doprowadziły do odnalezienia ciała chłopca. Rodzinę chłopca policja otoczyła opieką psychologiczną – informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik Lubuskiej Policji.

Ciało 15-latka zostało wyłowione dwa dni po wyciągnięciu z rzeki zwłok jego kolegi, 13-letniego Filipa.

Poszukiwania nastolatków z Ledna

To koniec ogromnej akcji poszukiwawczej – potwierdził się najczarniejszy scenariusz. Codziennie od poniedziałku, 10 maja, chłopców szukało ponad 200 strażaków, policjantów, żołnierzy WOT i okolicznych mieszkańców.

Nie sposób wymienić wszystkich, którzy zaangażowali się w działania. Na miejscu pojawiły się m.in. Specjalistyczne Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Zielonej Góry, Nowej Soli, Międzyrzecza, Legnicy oraz Poznania. Obecne były też Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze OSP Jarogniewice i OSP Mosina (powiat poznański). W akcji pomagały również policyjne śmigłowce z różnych baz w Polsce oraz operatorzy dronów z Komendy Wojewódzkiej PSP w Gorzowie Wielkopolskim.

Służby przeszukały 4500 hektarów terenu. Ponadto strażakom udało się przeskanować przy użyciu sonarów 51 kilometrów dna Odry.

– Pomimo nadludzkiego wysiłku niegasnąca nadzieja wciąż dawała nam siłę. Niestety, mimo ogromnych wysiłków ludzi i zastosowania najlepszego sprzętu, natura okazała się bezlitosna – podkreśla st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.