Tajemnicza substancja w strumyku zaniepokoiła mieszkańca Jędrzychowa w Zielonej Górze. Na miejsce wysłano strażaków z grupy ratownictwa chemicznego.
Informacja wpłynęła do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w czwartek, 27 października, tuż po godzinie 12:00. Mieszkaniec dzielnicy Jędrzychów zgłosił, że w strumyku przy ulicy Wierzbowej płynie nieznana substancja.
– Zgłaszający poinformował, że woda jest cała biała – relacjonuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków.
Grupa chemiczna w akcji
Na miejsce wyruszyły dwa zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1, w której funkcjonuje Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemicznego. Wszystko po to, aby znaleźć źródło zanieczyszczenia i określić rodzaj substancji, która dostała się do strumyka.
Szybko okazało się jednak, że większego zagrożenia nie ma. – Były to pozostałości po farbie do malowania – informuje st. kpt. Kaniak.
Akcja strażaków została już zakończona.
Przeczytaj też: 55 punktów karnych w kilka sekund. Policyjna grupa SPEED w akcji (FILM)