Ostatni mecz koszykarzy Zastalu Zielona Góra z MKS Dąbrową Górniczą nie należał do najłatwiejszych, ale mimo to gospodarze zwyciężyli 94:90. Było to drugie zwycięstwo Zielonogórzan w tym sezonie, a pierwsze przed własnymi kibicami. Dziś późnym popołudniem na hali CRS zawodnicy trenera Oliviera Vidina zmierzyli się z drużyną Polski Cukier Start Lublin w ramach 6. kolejki Energa Basket Ligi.

- Trener Artur Gronek zgromadził bardzo ciekawą drużynę w tym sezonie. Drużyna Polskiego Cukru jest rozpędzona po ostatnim dużym zwycięstwie z liderem Energa Basket Ligi. Udało im się zatrzymać drużynę Stali Ostrów na 71 punktach, zdobywając ich 90. Nasi zawodnicy z pewnością muszą szczególnie zwrócić uwagę na zastawianie i zbieranie piłek. Drużyna z Lublina jest niepokonana w swojej hali, ale nie wygrała jeszcze meczu na wyjeździe - czytamy w zapowiedzi spotkania na stronie zapowiedzi spotkania.

Enea Zastal BC Zielona Góra z kolejną wygraną

Spotkanie Enea Zastal BC Zielona Góra - Polski Cukier Start Lublin rozpoczęło się w hali CRS o godzinie 17:30. Mecz rozpoczął się 7-punktowym prowadzeniem gości, ale nie na długo, bo już po trzech minutach gry Zielonogórzanie doprowadzili do remisu 7:7. Od tego momentu to oni głównie zbierali punkty. I tak po pierwszej kwarcie Zastal Zielona Góra prowadził 10 punktami (26:16).

Kolejna kwarta również zdecydowanie należała do zawodników Oliviera Vidina. Zawodnicy Polskiego Cukru często rzucali niecelnie oraz tracili piłkę, co doprowadziło do sytuacji, że w jej połowie Zastalowcy zbierali dużo piłek oraz mocno punktowali i w konsekwencji prowadzili 41:18. Później ataki na kosz na kilka minut przejęli goście, ale mimo to pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 48:29.

Enea Zastal BC Zielona Góra regularnie atakowała kosz także w trzeciej kwarcie. Tutaj gospodarze zyskali też stosunkowo dużo dzięki rzutom osobistym podyktowanym z powodu przewinień zawodników drużyny Polski Cukier Start Lublin. Goście cały czas jednak walczyli i w konsekwencji aż 5 razy udało im się celnie trafić za trzy punkty, co spowodowało, iż kwarta była dość wyrównana (25:22), ale to Zielonogórzanie nadal prowadzili w tym meczu 73:51.

W ostatnich 10 minutach spotkania goście z Lublina chcieli odrobić straty i często rzucali za trzy, ale większość prób była jednak niecelna. Cały czas konsekwentnie punktowali natomiast Zastalowcy. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną Zielonogórzan 96:67.

To trzecia wygrana drużyny Enea Zastal BC Zielona Góra w tegorocznych rozgrywkach Energa Basket Ligi, a jednocześnie druga na własnej hali. Dziś najwięcej punktów dla Zastalu trafił Alen Hadzibegovic (21), a za nim uplasował się Bryce Alford, który zdobył 13 punktów.

Enea Zastal BC Zielona Góra - Polski Cukier Start Lublin 96:67 (22:16, 22:13, 25:22, 23:16)

Zastal Zielona Góra: Alen Hadzibegovic (21), Bryce Alford (13), Przemysław Żołnierewicz (11), Aleksandar Zecevic (11), Kareem Brewton (10), Jan Wójcik (10), Dusan Kutlesic (7), Szymon Wójcik (7), Sebastian Kowalczyk (3), Radosław Trubacz (3), Jan Góreńczyk (0), Tobiasz Dydak (0)

Start Lublin: Cleveland Melvin (17), Sherron Dorsey-Walker (15), Klavs Čavars (12), Bartłomiej Pelczar (6), Mateusz Dziemba (6), Dayshon Hassan Smith (6), Kregor Hermet (4), Roman Szymański (1), Michał Krasuski (0)

Przeczytaj też: Most w Milsku zostanie jutro otwarty. Inwestycja kosztowała ponad 83 miliony (FILM)