Enea Falubaz Zielona Góra oficjalnie poinformował o nowych zawodnikach. Sprawdź, kto dołączył do klubu na sezon 2024 w PGE Ekstralidze.
Zielonogórzanie po zdecydowanym zwycięstwie w 1. Lidze Żużlowej wrócą w 2024 roku do PGE Ekstraligi. Dziś, 9 listopada, Falubaz Zielona Góra rozpoczął ogłaszanie składu na nadchodzący sezon. W ciągu jednego dnia zaprezentowani zostaną wszyscy zawodnicy, którzy będą występować z Myszką Miki na plastronie.
Falubaz Zielona Góra – znamy nowych zawodników
Jarosław Hampel w Falubazie
Jako pierwszy już z samego rana zaprezentowany został Jarosław Hampel, który wraca do klubu po dwóch sezonach w Unii Leszno i czterech w Platinium Motorze Lublin. W tym transferze nie ma praktycznie żadnej niespodzianki dla kibiców czarnego sportu, bo o tym, że ten doświadczony zawodnik zasili zespół z Grodu Bachusa, mówiło się już od dawna. Teraz mamy tylko oficjalne potwierdzenie.
– Cieszę się, że jestem ponownie w Zielonej Górze. Bardzo lubię tor przy W69. To dla mnie jedno z ulubionych miejsc do ścigania. Zamierzamy tu wspólnie z drużyną walczyć o jak najlepsze wyniki – podkreśla Jarosław Hampel.
– Jarek to niesamowicie doświadczony zawodnik, który wciąż jest głodny sukcesów. Dobrze mieć go ponownie po swojej stronie – mówi Piotr Protasiewicz, dyrektor sportowy w zielonogórskim klubie.
Piotr Pawlicki nową twarzą w zespole
Po ogłoszeniu transferu Jarosława Hampela na drugi ogień poszedł Piotr Pawlicki. To on został przedstawiony jako kolejny zawodnik drużyny Enea Falubaz Zielona Góra. Jest doskonale znany w Polsce, ponieważ jest multimedalistą rozgrywek krajowych oraz międzynarodowych. Sezon 2023 spędził w Betard Sparcie Wrocław.
– Moje drogi z Zieloną Górą już wcześniej się krzyżowały, ale dopiero teraz doszło do poważnych rozmów. Dążyły do tego obie strony, udało się osiągnąć porozumienie no i jestem. Chcę dać zielonogórskim kibicom jak najwięcej radości w trakcie sezonu. Ja dobrze czuję się na torze w Zielonej Górze i zazwyczaj miałem tutaj dobre występy. W przyszłym sezonie stworzymy zespół, który stać będzie na naprawdę dobry wynik – zaznacza Piotr Pawlicki.
Dyrektor sportowy Piotr Protasiewicz cały czas widzi Pitera w czołówce polskich żużlowców. – Jego ostatnie sezony być może nie były perfekcyjnie, ale jestem przekonany, że nadal potrafi się ścigać i stać go na bycie liderem ekstraligowej drużyny – przekonuje.
Przeczytaj też: Koniec utrudnień w centrum. Autobusy MZK Zielona Góra jeżdżą inaczej
