Pierwsze dwie kwarty nie zapowiadały na tak piękną grę naszego zespołu. Pierwsza kwarta skończyła się wynikiem 23:16 – początkowo to goście momentami wychodzili na minimalne prowadzenie. Druga skończyła się remisem 23:23. Wydawałoby się, że Stelmet będzie miał problemy z odwiecznym rywalem. Jednak druga kwarta była tą ostatnią, w której goście byli tak blisko Zielonogórzan. W trzeciej kwarcie popularny „Drago” kontynuował swój wielki życiowy mecz – można powiedzieć, że królował pod koszem. Drużyna ze Zgorzelca zupełnie się pogubiła. W jednym momencie zabrakło wszystkiego – gry w ataku, podań, a tym bardziej gry w obronie. Żaden z zawodników nie mógł znaleźć recepty na świetnie dysponowany Stelmet. Mistrzowie już do końca kontrolowali przebieg gry.
- To był bardzo ważny mecz dla nas, szczególnie, że kiepsko zagraliśmy z Sopotem. W najbliższych tygodniach mamy bardzo trudny terminarz, dlatego tak ważne było zwycięstwo. Mamy 10 zawodników bardzo dobrych, bardzo duży potencjał w ataku – powiedział Vladimir Dragicević.
KWARTY: 23:16, 23:23, 22:12, 34:13.
STELMET BC: Dragicević 33, Zamojski 13, Mokros 12, Matczak 8, Koszarek 7 oraz Florence 14, Moore 8, Kelati 8, Hrycaniuk 4, Der 2.
PGE TURÓW: Balmazović 15, Han 10, Waldow 10, Ayres 7, Bochno 5, Petrukonis 4, Mack 3, Borowski 6, Patoka 3, Jarecki 1.
https://newslubuski.pl/sport/3677-miazdzace-zwyciestwo-stelmetu-bc-zielona-gora.html#sigProId4aee7d95d8