Okradali posesje koło Zielonej Góry i Sulechowa. Na „robotę” jeździli z dziećmi
Para złodziei okradała posesje koło Zielonej Góry i Sulechowa. Wpadli, bo pokrzywdzeni zauważyli ich samochód. Teraz kobieta i mężczyzna staną…
kradzież Zielona Góra
Czytaj więcej
Zielona Góra: Kradzież w letnim ogródku klubu. „Okazja czyni złodzieja”
Kobieta bawiła się na ogródku letnim klubu w Zielonej Górze. Gdy zostawiła torebkę, nadarzyła się okazja. Skorzystał z niej 65-letni…
Bracia kradli na potęgę w Lubuskiem. Mieli też narkotyki
Przestępczy proceder dwóch braci. Mężczyźni okradali stacje transformatorowe na terenie województwa lubuskiego. Są już w rękach policji.
Kradli na potęgę w Zielonej Górze. Teraz grozi im spora kara (ZDJĘCIA)
Wpadli na pomysł życia i ruszyli z przestępczym procederem. Para złodziei kradła rzeczy ze sklepów w Zielonej Górze. Teraz są…
Złodziej w szpitalu w Zielonej Górze. „Wykorzystał chwilę nieuwagi”
Kradzież w szpitalu w Zielonej Górze. Złodziej okradł pracownika lecznicy. Kryminalni zatrzymali 25-letniego złodzieja, który jest im doskonale znany.
Bezduszna złodziejka z Zielonej Góry zaskoczyła policjantów. „Nie wytrzymała presji”
Okradła starszą, schorowaną mieszkankę Zielonej Góry. Policja udostępniła jej wizerunek. Wtedy poszukiwania złodziejka sama zgłosiła się do funkcjonariuszy.
Złodziej porządnie się wkopał. Teraz grozi mu spora kara
Kradzieże sklepowe w Zielonej Górze to codzienność. Ostatnio policjanci zatrzymali niezbyt doświadczonego złodzieja. Zamiast wykroczenia wkopał się w przestępstwo.
Wpadli na pomysł życia. To był pachnący, rodzinny „biznes”, ale szybko padł
Jak szybko zarobić i się nie narobić? Ukraść! Taki rodzinny „biznes” wymyślili sobie złodzieje z Zielonej Góry. Wpadli na gorącym…
Pijani wpadli na pomysł życia. Grozi im spora kara
Jak zarobić, ale się nie narobić? Ukraść. Tak pomyśleli najprawdopodobniej dwaj mężczyźni z Zielonej Góry. Po pijaku okradli drogerię w…
Dantejskie sceny w Zielonej Górze. Złodziej rzucał w ochroniarza perfumami
Złodziej wszedł do drogerii i kradł perfumy. Wszystko zauważył ochroniarz. Wtedy 33-latek zaczął rzucać w niego swoimi „fantami”.