Krzysztof Gogoliński zaginął. Ruszyły poszukiwania

Zaginął Krzysztof Gogoliński. 67-letni mężczyzna przepadł bez śladu. Mógł zaginąć na trasie Słubice – Rzepin. Seniora szuka już policja i straż pożarna.

Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 12 maja. Krzysztof Gogoliński poinformował rodzinę, że jest na dworcu kolejowym we Frankfurcie nad Odrą. Miał stąd przyjechać pociągiem do Rzepina.

– Od tego czasu nie powrócił do miejsca zamieszkania i nie nawiązał kontaktu z rodziną – informuje st. asp. Ewa Murmyło z policji w Słubicach.

Zaginięcie Słubice – ruszyły poszukiwania

Służby rozpoczęły poszukiwania 67-latka późnym wieczorem. Niestety nie przyniosły one żadnego rezultatu. Dziś, 13 maja, od samego rana działania ponownie trwają. W akcję zaangażowana jest policja oraz straż pożarna.

– Każdy, kto ma jakiekolwiek informacje, na temat miejsca pobytu zaginionego lub ma wiedzę na temat okoliczności zaginięcia, proszony jest o kontakt pod numerami telefonów 47 79 23 211, 47 79 23 212, 47 79 23 256, 47 79 23 238, 519 534 114 lub pod telefon alarmowy 112 – apeluje st. asp. Murmyło.

Mężczyzna był ubrany w ciemno-szary sweter w paski z golfem zapinany na zamek oraz szare buty z napisem Nike. Ponadto miał ze sobą bawełnianą, kremową torbę ze wzorami drzewa.

Rysopis zaginionego

• Wzrost – 180 cm

• Sylwetka – szczupła budowa ciała

• Włosy – krótkie, siwe

• Oczy – niebieskie

Przeczytaj też: Napad na dworcu PKP. Obcokrajowiec zaatakował starszego mężczyznę