Już od piątku, 1 lutego, wszyscy zielonogórscy policjanci pełniący służbę patrolową oraz funkcjonariusze ruchu drogowego wyruszają do służby z kamerami nasobnymi. Urządzenia przypięte do ich mundurów będą teraz rejestrować przebieg podejmowanych interwencji. Dzięki temu funkcjonariusze mają zwiększyć własne bezpieczeństwo i ograniczyć ilość skarg.
W obecnych czasach znacznie zmienia się specyfika pracy, do których policja musi się dostosować. Wprowadzone w Wielkiej Brytanii, Włoszech czy USA programy potwierdzają skuteczność i korzyści wynikające ze stosowania kamer osobistych w codziennej służbie.
– Kamery, w które wyposażeni są policjanci mogą pracować w trybie ciągłym do 10 godzin oraz przekazywać dźwięk i obraz w systemie szyfrowanym. Urządzenie rejestrując zdarzenie umożliwia identyfikację policjanta oraz zapisuje datę i godzinę interwencji. Sprzęt przymocowany jest do mundurów za pomocą silnych magnesów oraz specjalnej uprzęży, co praktycznie uniemożliwia ich utratę – informuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik zielonogórskiej policji.
Urządzenie nie będzie pracowało non stop podczas służby, a jedynie podczas interwencji, gdy funkcjonariusz włączy kamerę. Policjant zobowiązany jest jednak poinformować wcześniej osobę, wobec której podejmuje czynności, że interwencja będzie nagrywana.
Obecnie mundurowi mogą nagrywać przebieg czynności służbowych jedynie w miejscach publicznych. Stan prawny nie pozwala im jeszcze na użytkowanie kamer w domach. Planuje się jednak zmianę przepisów, aby policjanci mogli używać sprzętu podczas interwencji domowych, przewozu osób zatrzymanych w radiowozach i podczas działań kontrterrorystycznych.
Kamery nasobne zwiększają bezpieczeństwo policjantów i ułatwiają rozpatrywanie skarg na zachowanie mundurowych. Działają również prewencyjnie, zmniejszając z jednej strony poziom agresji wobec policjantów, a z drugiej dyscyplinując zachowania samych funkcjonariuszy. – Osoby wobec których podejmowana jest interwencja wiedząc, że są nagrywane kontrolują swoje zachowania zdając sobie sprawę z konsekwencji – dodaje podinsp. Barska.
– Po zakończeniu służby, już w jednostce Policji funkcjonariusz wstawia kamerę do bazy dokującej, gdzie nagrania są zgrywane i archiwizowane w specjalnym systemie informatycznym – relacjonuje rzecznik. Warto podkreślić, że Komenda Główna Policji zapewnia, iż funkcjonariusze nie mają możliwości jakiejkowiek ingerencji w długość nagrania czy jego datę.