Wpadł, bo jechał skuterem z włączonym kierunkowskazem na terenie gminy Trzciel. 31-latek był pod wpływem alkoholu. Ponadto na jaw wyszło, że jest poszukiwany.
Wszystko wydarzyło się w środę, 22 marca. Patrol międzyrzeckiej policji z Wydziału Ruchu Drogowego prowadził działania na terenie gminy Trzciel.
– W trakcie patrolu jednej z miejscowości mundurowi zwrócili uwagę na kierującego skuterem, który jechał z nieustanie włączonym kierunkowskazem. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać motorowerzystę do kontroli drogowej – relacjonuje mł. asp. Mateusz Maksimczyk, rzecznik policji w Międzyrzeczu.
Był pod wpływem alkoholu
Tuż po zatrzymaniu policjanci wyczuli od kierującego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 31-latek znajdował się w stanie po użyciu alkoholu, czyli miał od 0,2 do 0,5 promila alkoholu. To jednak nie wszystko.
– Sprawdzenie w policyjnych bazach informatycznych dało wynik, iż mężczyzna jest poszukiwany w celu doprowadzenia do Aresztu Śledczego. Policjanci dokonali również kontroli stanu technicznego motoroweru, w wyniku której ujawniono szereg nieprawidłowości, w tym brak aktualnych badań technicznych oraz polisy OC – informuje mł. asp. Maksimczyk.
Motorowerzysta został zatrzymany i doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.
Przeczytaj też: Nocne dachowanie na krajowej „27” koło Świdnicy. Kierowca uciekł
