Poważny wypadek koło Gorzowa. Ranny strażak – jechał do pożaru. Był pijany (ZDJĘCIA)

Wypadek na trasie Zdroisko – Rybakowo. Ranny został strażak-ochotnik, który prywatnym samochodem jechał na miejsce pożaru. Mężczyzna był pijany, miał ponad promil alkoholu.

Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do gorzowskich służb w sobotni wieczór, 6 marca, około godziny 18:30. Kierowca samochodu osobowego marki Ford jadąc między miejscowościami Zdroisko i Rybakowo wypadł z drogi i uderzył w drzewo.

Ranny mężczyzna – strażak OSP

Na miejsce wysłano kilka zastępów straży pożarnej oraz patrol policji z drogówki. Przyjechał też zespół pogotowia.

– W chwili przyjazdu pierwszych zastępów poszkodowany był nieprzytomny. Po ewakuacji z samochodu odzyskał przytomność i został przekazany ratownikom medycznym – relacjonuje bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik gorzowskich strażaków.

Szybko okazało się, że rannym kierowcą jest strażak z pobliskiej jednostki OSP. – To strażak z OSP Różanki. Jechał do zdarzenia w Rybakowie, gdzie doszło do pożaru budynku – dodaje bryg. Mądry.

„Był pod wpływem alkoholu”

Policjantom udało się zbadać trzeźwość mężczyzny. – Był pod wpływem alkoholu. Wydmuchał blisko promil alkoholu – mówi podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Wszystkie szczegóły i okoliczności zdarzenia ustala policja. Trasa Zdroisko – Rybakowo jest całkowicie zablokowana. Kierowcy muszą liczyć się utrudnieniami nawet do godziny 21:00.

Przeczytaj też: Karetka ugrzęzła w błocie. Na pomoc wezwano strażaków (ZDJĘCIA)


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Prześlij je do nas na Facebooku lub na kontakt@newslubuski.pl