Strażacy z Gorzowa Wielkopolskiego mają pełne ręce roboty. Codziennie kilka razy wyjeżdżają do pożarów śmietników w mieście. Nie ma wątpliwości, że za wszystkim stoi podpalacz.
- W ciągu trzech dni odnotowano już dziewięć pożarów - podkreśla bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik gorzowskich strażaków.
Śmietniki płonęły m.in. przy ulicy Kosynierów Gdyńskich i Krzywoustego. Straż pożarna interweniowała też przy ul. Mościckiego oraz Pocztowej.
Policja szuka podpalacza
Sprawą zajmują się już gorzowscy policjanci. - Z uwagi na charakter prowadzonych czynności nie możemy więcej powiedzieć. Mam nadzieję, że w niedługim czasie będziemy mogli mówić o sukcesach - informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Podpalaczowi za zniszczenie mienia może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj też: 57-latek topił się w jeziorze. Uratowali go policjanci. "Temperatura ciała wynosiła 28 stopni"
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Prześlij je do nas na Facebooku lub na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.