Przed kilkoma dniami funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego KPP w Międzyrzeczu ustalili miejsce pobytu 31-latka poszukiwanego listem gończym. Po przygotowaniu się do jego zatrzymania patrole ruszyły do jednej z kamienic.
- Gdy zapukali do drzwi, ucichły głosy, które dobiegały z mieszkania. Funkcjonariusze kilkukrotnie wzywali osobę do otwarcia, informując, że w przypadku braku reakcji wyważą drzwi. Mężczyzna postanowił jednak udawać, że go nie ma - relacjonuje sierż. sztab. Mateusz Maksimczyk, rzecznik międzyrzeckiej policji.
Uciekał po dachu kamienicy
Kiedy kryminalni siłowo weszli do lokalu, zauważyli tylko otwarte na oścież okno i pozostawiony pęk kluczy. Wówczas rozdzielili się, aby dokładnie sprawdzić teren wokół budynku. Ich uwagę szybko zwróciło jedno z okien pobliskiego mieszkania, które wcześniej było otwarte.
Przy użyciu jednego z pozostawionych kluczy funkcjonariuszom udało się dostać do lokalu. - W trakcie przeszukania ujawnili poszukiwanego mężczyznę, który do końca myślał, że uda mu się przechytrzyć policjantów. Skrył się bowiem w kącie składziku przykryty plastikową wanienką, za którą wystawały tylko nogi mężczyzny - informuje sierż. sztab. Maksimczyk.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Aresztu Śledczego. Tam będzie odbywał karę pozbawienia wolności wymierzoną przez sąd.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek koło Zielonej Góry. Ciężarówka śmiertelne potrąciła mężczyznę (ZDJĘCIA, FILM)
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
