Zgłoszenie wpłynęło do krośnieńskich służb ratowniczych w czwartkowe popołudnie, 22 lipca, około godziny 18:00. Mężczyzna, który wypoczywał na dzikiej plaży w pobliżu Bronkowa postanowił wypłynąć na jezioro Piaszno. Nagle ludzie stracili go z pola widzenia.
Do akcji wyruszyły zastępy straży pożarnej z Krosna Odrzańskiego i okoliczne jednostki OSP. Wysłano również strażacką Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Zielonej Góry.
Mężczyzna nie żyje
- W wyniku działań wyciągnięto ciało mężczyzny z wody - informuje podkom. Justyna Kulka, rzeczniczka krośnieńskiej policji.
Wszystkie szczegóły i okoliczności tragedii będzie wyjaśniać teraz policja pod nadzorem prokuratury.
Przeczytaj też: Przebierają się za strażaków, aby okradać domy. Straż pożarna ostrzega przed oszustami
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.