Pijany ukradł samochód w Nowej Soli. Policjanci zatrzymali mężczyznę po trzech godzinach. W międzyczasie 29-latek zdążył jeszcze spowodować kolizję.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 15 sierpnia. Po godzinie 13:00 na terenie jednego z nowosolskich osiedli doszło do kradzieży samochodu osobowego marki Mazda. Sprawa szybko trafiła na policję, która rozpoczęła poszukiwania auta.
Po godzinie 17:00 jeden z patroli zauważył opisany pojazd na ul. Wojska Polskiego. Kierowca zmierzał w kierunku trasy S3. Mundurowi postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej.
– Mazda faktycznie pochodziła z kradzieży. Ponadto kierujący 29-latek chwilę przed zatrzymaniem doprowadził do kolizji z innym pojazdem i odjechał z miejsca zdarzenia – informuje mł. asp. Adam Wachowski z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Pijany bez uprawnień do kierowania
Kolizja nie była jednak jedynym przewinieniem. Mężczyzna wydmuchał ponad promil alkoholu. Okazało się również, że nie posiadał uprawnień do kierowania. 29-latek został umieszczony w policyjnym areszcie.
Teraz mężczyzna stanie przed sądem. Za kradzież grozi mu od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności, natomiast za jazdę na „podwójnym gazie” kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek koło Nowogrodu Bobrzańskiego. Jedna osoba nie żyje
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub kontakt@newslubuski.pl
