Kompletnym brakiem rozsądku wykazał się kierowca ciężarówki zatrzymany w poniedziałek, 11 października, na trasie S3 pod Gorzowem Wielkopolskim.
- W trakcie pobierania dokumentów podczas rutynowej kontroli inspektor poczuł od kierującego woń alkoholu - informuje gorzowska ITD.
40-letni kierowca pojazdu marki Daf wydmuchał blisko promil alkoholu. Drugie badanie po 15 minutach wykazało jednak wzrost i wówczas był już ponad promil. W międzyczasie na miejsce wezwano patrol policji.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz grozi mu kara grzywny oraz ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat. Otrzyma też zakaz kierowania na co najmniej 3 lata.
Przeczytaj też: Tragedia w Gorzowie. Zabił 4-latka i uciekł. Policja zatrzymała 38-letniego sprawcę wypadku