Sprawa ma swój początek 26 czerwca 2021 roku. Wówczas na terenie Aeroklubu Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji tuż po wylądowaniu zatrzymali dwóch pilotów, którzy przemycali marihuanę z Hiszpanii do Polski.

- W torbach umieszczonych tylnej części samolotu znajdowały się próżniowo zapakowane pakunki z marihuaną o wadze 73 kg. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 63 i 51 lat, którzy zdążyli rozpocząć przeładunek towaru do podstawionego samochodu - informowała podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzecznik CBŚP.

Mężczyźni usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu znacznych ilości narkotyków. Obaj zostali tymczasowo aresztowani.

Kolejne zatrzymania w sprawie przemytu

Dalsze czynności doprowadziły policjantów do kolejnych podejrzanych. Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali w minionym tygodniu dwóch mężczyzn.

- Jednym z nich jest obywatel Niemiec. Mężczyzna organizował dla przemytników bazę noclegową na terenie Niemiec oraz odbierał przetransportowaną samolotem do Niemiec marihuanę w celu dalszej jej dystrybucji. Drugim jest obywatel Polski, podejrzany o zorganizowanie tego procederu - mówi podinsp. Jurkiewicz.

Polakowi przedstawiono już zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i przemytu znacznych ilości narkotyków. Obywatel Niemiec podejrzany jest o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i udzielanie pomocy w przemycie marihuany.

Zatrzymanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Przeczytaj też: LPR Zielona Góra od 11 lat korzysta z nowoczesnego śmigłowca. Wcześniej latał Mi-2 (ZDJĘCIA)