Łukasz Mejza podał się do dymisji. "Ostrze pomówień i manipulacje zostało wycelowane we mnie"

23 grudzień 2021
Autor: 
Łukasz Mejza podał się do dymisji Fot. MSiT

Wiceminister sportu i turystyki Łukasz Mejza podał się do dymisji. - Odchodzę na swoich warunkach, z podniesionym czołem - podkreśla.

Wszystko zaczęło się od sprawy Vinci NeoClinic założonej przez Łukasza Mejzę. Redaktorzy Wirtualnej Polski Szymon Jadczak i Mateusz Ratajczak nagłośnili, że przedstawiciele firmy namawiali rodziny ciężko chorych osób do niesprawdzonych i drogich terapii.

W środę, 22 grudnia, posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic pokazała wiadomości, jakie trafiły do rodzin, które podzieliły się swoimi historiami związanymi z Vinci NeoClinic. Łukasz Mejza zaprzeczał, że wysyłano jakiekolwiek pisma przedprocesowe.

- Matka chorej dziewczynki dowiedziała się, że materiał prasowy Wirtualnej Polski zawiera nieprawdę i szkodzi imieniu Łukasza Mejzy. Ponadto została poinformowana, że pisząc posty dotyczące swojej sytuacji, również robi to samo co dziennikarze, czyli kłamie na temat działalności Mejzy - mówiła posłanka.

Łukasz Mejza podał się do dymisji

W czwartkowy wieczór, 23 grudnia, Łukasz Mejza poinformował, że podaje się do dymisji. Oświadczenie zamieścił na swoich profilach w mediach społecznościowych.

- W poczuciu odpowiedzialności za Polskę i obóz Zjednoczonej Prawicy, doskonale rozumiejąc przy tym twarde reguły politycznej gry i coraz poważniejsze zagrożenie oddania władzy w ręce politycznych bandytów z opozycji, systematycznie donoszących na swój kraj za granicą i tą drogą próbujących przejąć władzę w Polsce, a także usłużnym im mediom, podjąłem decyzję o dobrowolnym podaniu się do dymisji ze stanowiska Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki - napisał.

Łukasz Mejza podkreśla, że odchodzi "na swoich warunkach, z podniesionym czołem i poczuciem uczestniczenia w (jak wskazują zasięgi medialne i internetowe) największej nagonce w historii polskiej polityki".

"Ostrze pomówień, fake newsów"

Poseł Mejza stwierdził, że "ostrze pomówień, fake newsów i manipulacje" zostały wycelowane w niego tuż po wsparciu Zjednoczonej Prawicy w głosowaniu nad tzw. lex TVN.

- To również nie przypadek, że w momencie wejścia do rządu rozpoczęła się publiczna akcja zbierania na mnie "haków" i polityczne "polowanie". Akcja, której motywacją nie była troska o prawdę, ale troska o sejmowy kalkulator. Kalkulator, który po opuszczeniu propolskiego obozu przez Jarosława Gowina i jego posłów, miał wskazać większość po stronie opozycji, przez co Polska pogrążyłaby się w politycznym chaosie, czemu w ostatnim momencie zapobiegliśmy wraz z Posłem Ajchlerem - czytamy w oświadczeniu.

Łukasz Mejza chce bronić swojego imienia

Mejza zapowiedział, że dymisja pozwoli mu bronić swoje dobre imię oraz pokazać, że cała sprawa została "wymyślona i spreparowana na potrzeby wojny z rządem". Wskazał, iż wszyscy dziennikarze oraz politycy, którzy "rozsiewali fake newsy", poniosą adekwatne konsekwencje prawne.

Przeczytaj też: Samolotem przemycali marihuanę do Polski. CBŚP zatrzymało kolejne osoby (FILM)


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..





Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u