Mimo kontroli funkcjonariuszy i zaostrzania kar praktycznie każdego dnia zatrzymuje się pijanych kierowców. Dlatego też w poniedziałek, 12 września, od wczesnych godzin porannych mundurowi z lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili akcję sprawdzania trzeźwości wśród kierujących busami, ciężarówkami oraz autobusami.
- Kontrole były prowadzone na autostradzie A2 w pobliżu Rzepina, ekspresowej trasie S3 koło Gorzowa Wielkopolskiego i na drodze krajowej nr 27 w okolicach Zielonej Góry. Sprawdzono stan trzeźwości około 750 szoferów - informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego.
Zatrzymano dwóch kierowców pod wpływem alkoholu
W trakcie kilkugodzinnej akcji w ręce funkcjonariuszy wpadło dwóch kierowców na "podwójnym gazie". Pierwszy był kierowca autobusu, który wykonywał regularny transport drogowy osób. Mężczyzna wydmuchał 0,42 promila alkoholu. W chwili kontroli przewoził w pojeździe około 30 pasażerów.
Drugim z zatrzymanych był kierowca ciężarówki. Szofer miał w swoim organizmie ponad 0,7 promila. Ponadto okazało się, że miał on sądowy, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Ostatecznie obaj kierowcy zostali przekazani do dyspozycji policji.
Jazda pod wpływem alkoholu - co grozi?
Przypominamy, że kierowanie w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) to przestępstwo. Grozi za to kara do 2 lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów nie mniejszy niż 3 lata. Ponadto sąd orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych.
Jazda w stanie po spożyciu alkoholu to z kolei wykroczenie. Wówczas kierowcy muszą liczyć się z grzywną od 50 do 5000 złotych i dopisaniem do swoich kont 10 punktów karnych. Ponadto grozi im zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.
Przeczytaj też: Policja podsumowała Winobranie 2022 w Zielonej Górze. Wystawiono 453 mandaty (ZDJĘCIA)