Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego nowosolskich strażaków w poniedziałek, 20 września, około godziny 22:00. W ogniu stanęła kamienica przy placu Matejki w Kożuchowie.
W akcji 11 zastępów straży pożarnej
Do działań początkowo wyruszyły zastępy straży pożarnej z Nowej Soli oraz okoliczne jednostki OSP. Już w trakcie dojazdu pierwszego samochodu gaśniczego płomienie obejmowały całe poddasze budynku. Z czasem na miejsce dysponowane były kolejne pojazdy. I tak w kulminacyjnym momencie akcji zaangażowanych było 11 zastępów.
Strażacy rozwinęli linie gaśnicze i przystąpili do akcji. Jednocześnie rozstawiona została drabina mechaniczna oraz podnośnik hydrauliczny, których użycie wspomagało działania. Każdy z ratowników znajdujący się w strefie zadymienia nieustannie pracował w aparacie powietrznym.
Jedna osoba zginęła
Z budynku ewakuowano 20 osób, ale niestety i tak pożar okazał się tragiczny w skutkach. W trakcie przeszukiwania pogorzeliska strażacy natrafili na ciało mieszkańca kamienicy. Był to 56-letni mężczyzna, który został przygnieciony przez strop.
Po ugaszeniu pożaru i przelaniu pogorzeliska rozpoczęły się oględziny budynku. Dokładna przyczyna pożaru nie jest obecnie znana. Śledztwo w tej sprawie prowadzi obecnie prokuratura. Powołany został już biegły z zakresu pożarnictwa, który wyda swoją opinię.
Przeczytaj też: Wypadek w Zielonej Górze. Ranny motocyklista trafił do szpitala (ZDJĘCIA)