Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w środowy poranek, 21 września, tuż po godzinie 7:45. Ludzie zauważyli silne zadymienie wydobywające się z budynku na osiedlu Pomorskim. Na dole znajdowała się piekarnia, natomiast górna część była zamieszkała.
Na miejsce wysłano cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Przybyli również ochotnicy z Raculi. Strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne od razu rozwinęli linię gaśniczą i weszli do obiektu. Jednocześnie rozstawiona została drabina mechaniczna.
"Nikt nie został poszkodowany"
- Doszło do pożaru kominka oraz stropu w części mieszkalnej nad piekarnią. Wszystkie osoby opuściły budynek przed przybyciem straży pożarnej. Nikt nie został poszkodowany - relacjonuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków.
Sytuacja pożarowa szybko została opanowana. Następnie zadaniem strażaków było już dokładne przelanie tlących się przedmiotów. To wszystko przy pomocy kamery termowizyjnej. Jednocześnie prowadzone były prace rozbiórkowe.
Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana. To określi już biegły z zakresu pożarnictwa.
Przeczytaj też: Trwa budowa ronda na krajowej "27" koło Świdnicy. Są nowe utrudnienia (ZDJĘCIA)
https://newslubuski.pl/interwencje/13095-pozar-w-zielonej-gorze-zapalilo-sie-poddasze-budynku.html#sigProId3e0f4d347d