Strażacy zostali wezwani pod bloki mieszkalne przy ulicy Zbyszka Godlewskiego w Zielonej Górze w środowy wieczór, 21 września, po godzinie 21:10. Płonęły dwa samochody zaparkowane na parkingu w pobliżu hali garażowej. To Kia oraz Audi.

Do akcji wysłano dwa zastępy straży pożarnej. Kiedy na miejsce dojechał pierwszy samochód gaśniczy, oba pojazdy były już całkowicie objęte ogniem. Strażacy niezwłocznie rozwinęli linię gaśniczą i rozpoczęli walkę z żywiołem przy użyciu piany.

Samochody doszczętnie spłonęły

Po kilku minutach działań sytuacja pożarowa była już opanowana. Wówczas rozpoczęło się dokładne dogaszanie osobówek. Wszystko na bieżąco było sprawdzane kamerą termowizyjną w celu znalezienia zarzewi ognia bądź tlących się elementów pojazdów.

- Oba samochody spłonęły doszczętnie. Nikt nie został poszkodowany - relacjonuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.

Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana. Opinię w tej sprawie wyda już wkrótce biegły z zakresu pożarnictwa, ale mieszkańcy okolicznych bloków wskazują, że to zapewne podpalenie. Na miejsce wezwano patrol policji, który zabezpieczył teren zdarzenia.

Przeczytaj też: Pożar w Zielonej Górze. Zapaliło się poddasze budynku (ZDJĘCIA)