Wszystko wydarzyło się w środę, 16 listopada, na trasie S3 w pobliżu Gorzowa Wielkopolskiego.
W godzinach popołudniowych patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do rutynowej kontroli ciężarówkę marki Man. Za kierownicą pojazdu siedział Polak. Mężczyzna jechał do Szczecina w celu załadunku.
Użył magnesu - stracił prawo jazdy
- Chwilę wcześniej pojazd został rozładowany w Gorzowie Wielkopolskim. Tachograf nie zarejestrował jednak podjazdu i odjazdu spod magazynu. Kierowca przyznał, że przyłożył magnes do nadajnika impulsów i dokonał z nim rozładunku. Zrobił to w celu zafałszowania wskazań tachografu - informują inspektorzy ITD.
Szofer został ukarany przez funkcjonariuszy mandatem karnym w wysokości 2 tysięcy złotych oraz stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Ponadto grozi mu odpowiedzialność karna, ponieważ magnes powodował jednocześnie zatrzymywanie drogomierza ciężarówki. W tym zakresie sprawę przekazano policji.
Jak przekazuje lubuski Inspektorat Transportu Drogowego, odpowiedzialność finansową poniesie również przedsiębiorca. Jemu grozi z kolei kara pieniężna w wysokości 10 tysięcy złotych.
Przeczytaj też: Wypadek na krajowej "27" pod Zieloną Górą. Auto uderzyło w drzewo. Jedna osoba ranna (ZDJĘCIA)