Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Iłowej we wtorek, 15 listopada, próbowali zatrzymać do rutynowej kontroli samochód osobowy marki Daihatsu.

- Mężczyzna pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych do zatrzymania pojazdu, nie reagował i kontynuował dalszą niebezpieczną jazdę, doprowadzając do zderzenia z innymi pojazdami - relacjonuje sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik policji w Żaganiu.

Próbował uciekać pieszo, został zatrzymany

Po przejechaniu kilku kilometrów kierujący "zaparkował" na miejscu dla osób niepełnosprawnych i porzucił auto. W dalszą ucieczkę udał się pieszo, lecz szybko został zatrzymany.

- Jak się okazało, jest on bardzo dobrze znany funkcjonariuszom. 36-latek posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a także był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 14 miesięcy, za podobne popełnione przestępstwa w ruchu drogowym - informuje sierż. sztab. Szlachetko.

Mężczyzna docelowo został przetransportowany do zakładu karnego. Wcześniej usłyszał dodatkowo 5 kolejnych zarzutów dotyczących kierowania pojazdami mechanicznymi wbrew orzeczonemu zakazowi, które popełnił na przestrzeni jednego miesiąca w tym roku.

Żagańska policja przypomina, że przestępstwo kierowania pojazdami mechanicznymi wbrew orzeczonemu zakazowi, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat. Identycznie w przypadku, gdy kierowca nie zatrzyma się do kontroli drogowej.

Przeczytaj też: Kierowca ciężarówki użył magnesu i wpadł na trasie S3. Stracił prawo jazdy