Tragiczny pożar w rejonie miejscowości Krzeszyce w powiecie sulęcińskim. Spłonął samochód osobowy. W środku znajdowały się zwęglone zwłoki.
Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Sulęcinie w poniedziałek, 19 grudnia, tuż po godzinie 17:10. W rejonie drogi wojewódzkiej nr 134 (Krzeszyce – Ośno Lubuskie) na bocznej, szutrowej trasie płonął samochód osobowy marki Volkswagen.
Do zdarzenia wyjechały trzy zastępy gaśnicze z jednostek OSP Krzeszyce i OSP Ośno Lubuskie. Wysłano także samochód gaśniczy sulęcińskiej Państwowej Straży Pożarnej. Jeszcze w trakcie dojazdu do strażaków wpłynęła informacja, że w pojeździe może znajdować się człowiek.
Jedna osoba zginęła
W chwili dojazdu pierwszego zastępu straży pożarnej na miejsce wskazane przez osobę zgłaszającą osobówka była już całkowicie objęta ogniem. Strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne od razu przystąpili do działań. Rozwinięto linie gaśnicze i rozpoczęła się walka z płomieniami.
Niestety po ugaszeniu pożaru potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. W spalonym samochodzie strażacy ujawnili zwęglone zwłoki człowieka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że znajdowały się one na miejscu pasażera. Nieznana jest ani płeć, ani wiek. Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok.
O tragicznym pożarze powiadomiono policję. Na miejscu zjawili się między innymi funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, biegły z zakresu pożarnictwa oraz prokurator. Teraz to oni będą ustalać wszystkie szczegóły i okoliczności pożaru. Muszą też znaleźć odpowiedź na przykład na pytanie, czy w pojeździe znajdowała się jeszcze jakaś osoba.
Przeczytaj też: Wybuch paczki w Siecieborzycach. Najciężej ranna straciła dłoń i może stracić wzrok (ZDJĘCIA, FILM)
