Pogoda w Lubuskiem mocno dała się we znaki wczoraj, 19 grudnia, kierowcom oraz pieszym. Na terenie całego województwa w godzinach wieczornych oraz nocnych występowały marznące opady deszczu, które powodowały gołoledź. Warunki do jazdy znacznie się pogorszyły, a lodem skute zostały również chodniki.
W takich warunkach nietrudno o wypadek, a do tych dochodziło dość często. Piesi w wielu miejscach dosłownie ślizgali się jak na lodowisku. I tak zwiększyła się ilość interwencji zielonogórskich zespołów ratownictwa medycznego oraz pacjentów w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.
Blisko 60 poszkodowanych w szpitalu
- Niemal 60 osób trafiło minionej nocy do obszaru chirurgicznego SOR naszego szpitala w związku z obrażeniami, jakich doznały na oblodzeniach. Złamane ręce, nogi, uszkodzenia stawów skokowych to główne przyczyny wizyt w szpitalu - informuje Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik szpitala w Zielonej Górze.
Wśród wszystkich pacjentów było dwóch, u których zdiagnozowano poważniejsze złamania dotyczące stawu biodrowego. Jak przekazuje dyrektor ds. lecznictwa i ortopeda lek. Antoni Ciach, wymagali oni przyjęcia na Kliniczny Oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej.
Dziś większość chodników jest już posypana piaskiem, a sytuację polepsza dodatkowo dodatnia temperatura. Mimo wszystko cały czas powinniśmy mieć się na baczności.
Przeczytaj też: Pijana matka jechała autem z 6-letnim dzieckiem. Wjechała na tory kolejowe (ZDJĘCIA)