W ostatnich dniach na terenie Miasta Zielona Góra coraz częściej mają miejsce kradzieże włazów kanalizacyjnych oraz kratek wpustów deszczowych. Ostatnio złodzieje byli obecni między innymi na ulicy Jaskółczej w rejonie numerów 30-32 oraz ul. Browarnej 7.

- Otwarte studzienki po dokonanej kradzieży stwarzają zagrożenie dla przechodniów oraz przejeżdżających pojazdów. Wpadnięcie do niezabezpieczonej studzienki grozi trwałym kalectwem lub śmiercią - informują Wodociągi Zielona Góra.

Widzisz kogoś podejrzanego? Poinformuj policję

ZWIK poinformował już o sprawie Komendę Miejską Policji w Zielonej Górze. Jednocześnie podkreśla, aby zwracać uwagę na wszystkie osoby, które "majstrują przy elementach żeliwnych". W takiej sytuacji również na przykład właściciele skupów złomu powinni bardziej przyglądać się temu, co przyjmują.

- O zauważonych kradzieżach prosimy informować naszą spółkę lub bezpośrednio policję - apelują Wodociągi Zielona Góra.

Kodeks karny przewiduje za kradzież karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto taki złodziej może odpowiadać także za narażenie ludzi na utratę zdrowia lub życia. Kary mogą otrzymać też osoby, które przyjmują skradzione włazy. Wówczas za paserstwo umyślne również grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia, natomiast za paserstwo nieumyślne jest grzywna, ograniczenie lub 2 lata pozbawienia wolności.

Przeczytaj też: Lotnisko Zielona Góra - Babimost. Wystartował pierwszy rejs do Egiptu (ZDJĘCIA)