Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Zielonej Górze otrzymał w środę, 8 marca, zgłoszenie o niepokojącym zjawisku. Świadek poinformował o śnięciu ryb w zalewie Nowiniec, który znajduje się nieopodal Lubska. Zaznaczył też, iż woda ma nieprzyjemny zapach oraz brązowy kolor.

We wskazane miejsce udał się inspektor ochrony środowiska i próbkobiorca z zielonogórskiego oddziału Centralnego Laboratorium Badawczego.

Pobrano próbki wody do badań

- Oględziny linii brzegowej zalewu nie potwierdziły występowania zjawiska śnięcia ryb. Woda była przejrzysta, bez zapachu. W trakcie oględzin akwenu pobrano próbkę wody z zalewu w celu określenia parametrów fizyko-chemicznych - informuje Joanna Michalik-Pietraszak, rzecznik WIOŚ Zielona Góra.

Inspektor sprawdził także ciek wody, który zasila zalew. W trakcie oględzin również nie potwierdził on niezidentyfikowanej barwy wody i specyficznego zapachu. Zauważył na powierzchni wody jedynie skupiska białej piany "powstające pod wpływem naturalnych i sztucznych spiętrzeń". Mimo wszystko w tym miejscu również pobrano próbkę do badań.

Jak podkreśla Joanna Michalik-Pietraszak, natychmiastowa interwencja WIOŚ pozwala na ustalenie, czy nie doszło do zanieczyszczenia środowiska, a w przypadku zaistnienia takich okoliczności na szybką reakcję.

Przeczytaj też: Pijana matka przyjechała po dzieci do przedszkola. Miała ponad dwa promile alkoholu