Kompletnym brakiem zdrowego rozsądku wykazał się w piątek, 10 marca, kierowca ciężarówki marki Daf jadący drogą krajową nr 92 w Lubuskiem. 55-letni mężczyzna w rejonie miejscowości Lutol Suchy wjechał na przejazd kolejowy, gdy zamknęły się rogatki.
- Kierujący samochodem ciężarowym z dużym impetem wjechał w opuszczone już całkowicie rogatki na przejeździe kolejowym. Jak nietrudno się domyślić sygnalizator pokazywał migające już czerwone światło nakazujące zatrzymanie. Niedługo po tym fakcie przejechał pociąg - relacjonuje sierż. sztab. Mateusz Maksimczyk, rzecznik policji w Międzyrzeczu.
Dostał trzy tysiące mandatu
Szczęście w nieszczęściu, że skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie szofera skończyło się tylko na wysokim mandacie i punktach karnych. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, a do jego konta dopisano 15 punktów.
- Kierowca nie potrafił wytłumaczyć policjantom, dlaczego tak się stało, tym bardziej że chwilę wcześniej korzystał z określonej przepisami przerwy - informuje sierż. sztab. Maksimczyk.
Jak podkreślają policjanci, zbliżając się pojazdem do przejazdu kolejowego, należy pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności. Samochód w konfrontacji z nadjeżdżającym z dużą prędkością pociągiem nie ma najmniejszych szans.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek na krajowej "12" koło Szprotawy. Jedna osoba nie żyje, dwie zostały ranne
https://newslubuski.pl/interwencje/14097-wjechal-na-przejazd-kolejowy-gdy-zamknely-sie-rogatki.html#sigProId08c0d2af57