Protesty rolników odbywają się niemalże codziennie w wielu miejscach na terenie Polski. W ten sposób rolnicy sprzeciwiali się wobec polityki rządu i zboża, które trafia do naszego kraju z Ukrainy. Dziś, 19 kwietnia, minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus zapowiedział, że transporty ukraińskiego zboża będą przejeżdżały przez Polskę wyłącznie tranzytem. Wielu protestujących nie wierzy jednak w zapewnienia rządzących.
- To, czego my się domagamy, to jest przywrócenie cła. To jest jedyne rozwiązanie. Do dziś Polska nie zajęła oficjalnego stanowiska w tej kwestii. Nie wystosowaliśmy żadnego oficjalnego dokumentu, żeby to było zrobione - mówił podczas konferencji Michał Kołodziejczak, lider Agrounii.
Protest rolników w Lubuskiem
Strajk odbędzie się także na terenie województwa lubuskiego. Rolnicy wyjadą na drogi w pobliżu Sulechowa już w poniedziałek, 24 kwietnia. Protest będzie polegał przede wszystkim na blokadzie węzła trasy S3 ulokowanego przy mieście. Ciągników najprawdopodobniej będzie sporo, dlatego utrudnienia mogą być bardzo duże.
Protest rolników rozpocznie się o godzinie 10:00 i ma potrwać aż do godziny 18:00. Zgodnie z planem rolnicy mają między innymi blokować rondo na skrzyżowaniu ulicy Odrzańskiej z drogą krajową nr 32 oraz rondo łączące ulicę Warszawską z drogą do Cigacic.
- Protest będzie się odbywał pomiędzy rondami i na rondach. W związku z powyższym niemożliwy będzie zjazd lub wjazd z drogi S3 w kierunku Zielonej Góry i Gorzowa Wielkopolskiego oraz zjazd z trasy S3 do miasta, a także w kierunku Poznania i Sławy. Poprzez zaistniałą sytuację może dojść do sparaliżowania komunikacji w Sulechowie - czytamy w komunikacie gminy Sulechów.
Przeczytaj też: Nowy samochód gaśniczy dla strażaków z Sulęcina. Kosztował ponad 1,2 miliona (ZDJĘCIA)