Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do sulęcińskich służb ratowniczych w piątkowe popołudnie, 29 września, około godziny 14:30. Na 30-kilometrze autostrady A2 na wysokości Torzymia doszło do wypadku z udziałem dwóch pojazdów.
- 70-letni kierowca samochodu osobowego z nieznanych przyczyn uderzył w słupki na zwężeniu drogi, a następnie w pojazd obsługi autostrady. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala - relacjonuje asp. sztab. Andrzej Barciński z Policji w Sulęcinie.
Około 20 minut później na 31-kilometrze doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Brały w nim udział cztery pojazdy.
- W związku z pierwszym zdarzeniem na autostradzie utworzył się korek. Wtedy kierujący Volkswagenem uderzył w ciężarówkę. Następnie odbił się od niej i uderzył jeszcze w dwie osobówki marki Volvo i BMW. Kierowca Volkswagena został zabrany do szpitala, natomiast reszcie osób nic się nie stało - informuje asp. sztab. Barciński.
Utrudnienia na autostradzie A2
Do obu wypadków wysłano łącznie pięć zastępów straży pożarnej oraz zespoły pogotowia ratunkowego. Oczywiście wezwano też patrole policji z Wydziału Ruchu Drogowego.
Autostrada A2 w stronę Świecka jest całkowicie zablokowana. Objazd między węzłami Torzym a Rzepin odbywa się przez drogę krajową nr 92 przez miejscowości Pniów i Boczów. Jak informuje Autostrada Wielkopolska SA, która zarządza trasą, utrudnienia mogą potrwać nawet do godziny 19:00.
Wszystkie szczegóły i okoliczności obu zdarzeń ustala policja. Więcej informacji już wkrótce...
Przeczytaj też: Zakaz wyprzedzania dla ciężarówek. Policja kontroluje i sypią się mandaty (ZDJĘCIA)