Sytuacja miała miejsce w czwartek, 28 września. Kierowca samochodu osobowego jechał ulicą Kętrzyńską w stronę Trasy Północnej. Najprawdopodobniej tak bardzo się spieszył, że nie zamierzał czekać do momentu, kiedy będzie mógł bezpiecznie wyprzedzać.
Kierowca postanowił wyprzedzić poprzedzający go pojazd na przejściu dla pieszych, które znajdowało się na wysepce. Oczywiście najpierw przekroczył podwójną linię ciągłą. Wszystko zarejestrowała kamerka zamontowana w samochodzie naszego czytelnika, który przesłał materiał do naszej redakcji. - Szaleniec - skomentował krótko.
Na szczęście nie było pieszego
Takie lekkomyślne zachowanie może zakończyć się tragedią, ponieważ pieszy w starciu z autem nie ma żadnych szans. Należy pamiętać, że każdy uczestnik ruchu drogowego ma swoje obowiązki i prawa, których przestrzeganie zapewni wysoki poziom bezpieczeństwa.
Przypominamy, że za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych grozi mandat w wysokości 1500 złotych, natomiast w przypadku recydywy, czyli powtórnego takiego zachowania jest to już kwota 3 tysięcy złotych. Dodatkowo do punktów kierowcy dopisuje się 15 punktów karnych.
Przeczytaj też: Zakaz wyprzedzania dla ciężarówek. Policja kontroluje i sypią się mandaty (ZDJĘCIA)