Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 8 października. 24-letni mężczyzna zamówił w Żarach taksówkę za z góry ustaloną kwotę. Miejscem docelowym były oddalone o około 20 kilometrów Wymiarki.
- Po wykonanym kursie klient stał się agresywny, zażądał zwrotu należności, zaczął szarpać kierowcę i grozić uszkodzeniem ciała. Dokonał przywłaszczenia portfela wraz z pieniędzmi w kwocie 900 złotych, a następnie wybiegł z taksówki i uciekł - relacjonuje sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik policji w Żaganiu.
Agresor trafi za kratki. Był poszukiwany
Zawiadomienie o rozboju wpłynęło do Komisariatu Policji w Iłowej. Sprawą zajęli się funkcjonariusze kryminalni, którzy wytypowali podejrzanego oraz jego miejsce zamieszkania. Następnie 24-letni mieszkaniec Częstochowy został zatrzymany.
- Podczas wykonywanych czynności ustalono, że jest on również poszukiwany przez sąd w Częstochowie w celu odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze roku i dwóch miesięcy - informuje sierż. sztab. Szlachetko.
W związku z zaatakowaniem taksówkarza Sąd Rejonowy w Żaganiu tymczasowo aresztował napastnika. Za popełnione przez niego przestępstwo grozi kara od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj też: Wyciek kwasu w szkole w Szprotawie. Wezwano strażaków