Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do świebodzińskich służb ratowniczych w czwartek, 11 stycznia, tuż przed godziną 16:30. Na 161-kilometrze trasy S3 na wysokości miejscowości Osogóra doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego oraz ciężarówki. Kierowca pojazdu marki Ford wbił się pod naczepę ciężarówki.
Do akcji wyruszyła straż pożarna oraz policja. Wysłano także zespoły pogotowia ratunkowego.
Wypadki na S3. Trwają działania służb.
Szybko okazało się, że nie jest to jedyne zdarzenie, a do służb zaczęły spływać kolejne zgłoszenia. Jednocześnie do zdarzeń wyruszyli między innymi strażacy z powiatu zielonogórskiego, a dokładniej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Sulechowie.
- Ma miejsce kilka zdarzeń drogowych. Możemy powiedzieć o czterech lub nawet sześciu zdarzeniach. Są osoby poszkodowane. Utrudnienia potrwają dłuższy czas - relacjonuje na gorąco asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie. Jednocześnie jako portal NewsLubuski.pl dementujemy pojawiające się informacje w sieci i na innych portalach, że w wypadkach na S3 zginęła jakakolwiek osoba. To fake news!
Rzecznik straży pożarnej w Świebodzinie bryg. Marcin Bohuszko przekazuje, że w zdarzeniach na trasie S3 może brać udział nawet 12 pojazdów. Jedna z osób poszkodowanych była uwięziona w samochodzie i strażacy musieli wykonywać do niej dostęp przy pomocy narzędzi hydraulicznych.
Wypadek na S3. Droga zablokowana
Trasa S3 w kierunku Gorzowa Wielkopolskiego została całkowicie zablokowana.
- Prosimy o korzystanie z objazdu tzw. starą trójką. Zjazd na węźle przy Sulechowie i powrót na węzłach w Świebodzinie. Prosimy zachować ostrożność, panują trudne warunki, jest bardzo ślisko - informuje asp. Ruciński.
Godzina 22:30 - Ruch puszczony lewym pasem. Oczekujemy na usunięcie pojazdu ciężarowego - mówi rzecznik świebodzińskiej policji.
Przeczytaj też: Fatalne warunki na drogach w Lubuskiem. Dochodzi do zdarzeń drogowych (ZDJĘCIA)