Ostatnia nowelizacja spowodowała, że taryfikator mandatów poniósł grzywny nie tylko dla kierujących pojazdami mechanicznymi, ale również dla rowerzystów. Na własnej skórze przekonało się już o tym wiele użytkowników jednośladów, lecz "chętnych" nadal nie brakuje.
Pijani rowerzyści w Nowej Soli
W niedzielę, 7 stycznia, patrol nowosolskich policjantów w trakcie służby na terenie miasta zwrócił uwagę na mężczyznę, który jechał rowerem całą szerokością jezdni. Mundurowi postanowili zatrzymać go do kontroli.
- Podczas legitymowania mundurowi wyczuli od kierującego woń alkoholu. Okazało się, że cyklista był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że 37-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie - relacjonuje asp. Justyna Sęczkowska-Sobol, rzecznik policji w Nowej Soli.
Pijany rowerzysta, który był jednocześnie niechlubnym rekordzistą dnia, otrzymał mandat karny w wysokości 2500 złotych. W kolejnych godzinach funkcjonariusze zatrzymali jeszcze dwóch innych cyklistów na "podwójnym gazie". Ich również ukarano mandatami w kwocie 2,5 tysiąca złotych.
- Pamiętajmy, że pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającym się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Nietrzeźwy kierujący jest poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg - podkreśla asp. Sęczkowska-Sobol.
Przeczytaj też: Pędzili radiowozem na sygnale. To był wyścig o życie. "Musieli zdążyć na czas"