Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Słubicach w środową noc, 7 lutego, chwilę przed godziną 2:00. W mieście na hotelowym parkingu przy ulicy Transportowej płonęły autobusy.
Początkowo do akcji wyruszyły dwa zastępy gaśnicze ze słubickiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Kiedy strażacy dojechali na miejsce, ogień niemalże całkowicie obejmował już autokary. Ratownicy wyposażeni w aparaty powietrzne od razu rozwinęli linie gaśnicze i rozpoczęli walkę z żywiołem.
Pożar Słubice - autobusy doszczętnie spłonęły
Pożar był na tyle rozwinięty, że na miejsce zadysponowano też dwa samochody z OSP Słubice oraz zastęp z OSP Rzepin. W międzyczasie płomienie objęły także przód stojącego obok samochodu osobowego marki Seat.
Po kilkunastu minutach sytuacja pożarowa była już opanowana. Wówczas rozpoczęło się dokładne dogaszanie samochodów. Niestety mimo szybkiej reakcji strażaków oba autobusy całkowicie spłonęły. Teraz nadają się już tylko do kasacji.
Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana. Opinię w tej sprawie wyda już wkrótce biegły z zakresu pożarnictwa. Na miejsce wezwano patrol policji, który zabezpieczył teren zdarzenia.
Przeczytaj też: Kurier prawie zderzył się z radiowozem. Tłumaczenie zaskoczyło policjantów
https://newslubuski.pl/interwencje/15822-pozar-w-slubicach-autobusy-plonely-jak-pochodnie.html#sigProId5e5082df95