W czwartek, 14 marca kilkadziesiąt minut po północy na skrzyżowaniu ulic Niepodległości i 29 Stycznia w Drezdenku doszło do śmiertelnego wypadku.Młody kierowca BMW z nieznanych przyczyn najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i ogromną siłą uderzył w głaz, który znajdował się przy jezdni. Po uderzeniu pojazd rozpadł się i stanął w płomieniach.
Śmiertelny wypadek BMW w Drezdenku. Nie żyje młody kierowca
Jeszcze przed dojazdem pierwszych zastępów straży pożarnej ogień objął cały rozbity samochód. Strażacy błyskawicznie przystąpili do akcji gaśniczej. Niestety śmierć na miejscu wypadku poniósł młody, około 20-letni mężczyzna, który kierował BMW.
Siła uderzenia była tak duża, że ważący kilka ton głaz został przesunięty, a części rozbitego BMW były rozrzucone w odległości kilkudziesięciu metrów. Czynności na miejscu prowadzili policjanci pod nadzorem prokuratora.
Przeczyta też: Ewakuacja szkoły podstawowej. W akcji grupa chemiczna. "Dzieci zgłaszały zawroty głowy"